Patty J DBŚ
|
OPIS DOŚWIADCZENIA:
Czułam się niewinna jak dziecko i Nie pamiętałam mojej rodziny czy Ziemi. Zobaczyłam światło zbliżające się do mnie z daleka, malutkie ale było bardzo fascynujące, i jedyne tam. Czułam , że poruszam się bardzo szybko ale się Nie bałam. Usłyszałam cichy brzęczący dźwięk i próbowałam się w niego wsłuchać - wtedy usłyszałam swoje imię. Potem przypomniałam sobie moją mamę i narzeczonego, mieliśmy jechać do Georgii żeby się pobrać. Wiedziałam, że jeśli odejdę przed moją mamą to ją to bardzo zasmuci i że ona mnie potrzebuje. Pamiętam powiedziałam w myślach "Nie mogę iść , Panie". Wtedy usłyszałam mocny ale delikatny głos "Bardzo dobrze" , ale to brzmiało Tak, jakby głos chciał żebym odeszła.
Poczułam uderzenie i to był moment, kiedy powróciłam w swoje ciało i "uderzyłam" w Nie. Powrót do ciała był nieprzyjemny- usłyszałam chrapliwy dźwięk i zorientowałam się , że to ja próbuję oddychać albo odzyskać normalny oddech. Poczułam się , jakby muł kopnął mnie w klatkę piersiową. Mój narzeczony płakał i kiedy odezwałam się do niego krzyknął coś głośno! Ciągle powtarzał " Byłaś martwa", bez końca.
Podsumowująć , doznałam złamania kości udowej, które wymagało trakcji; złamania nadgarstka w dwóch miejscach ze zwichnięciem; pęknięcia obojczyka i potężnego siniaka na mojej klatce piersiowej ( moja klatka piersiowa była czarna i niebieska). Doktor powiedział "Powinnaś być martwa" i od tego momentu już nic Nie pamiętam, jeszcze tylko usłyszałam swój głos mówiący "Myślę, że byłam martwa".
Mój narzeczony powiedział mi, że kiedy odzyskał przytomność , moje usta były niebieskie a oczy otwarte i nieruchome, cała krew odpłynęła mi z twarzy a ja leżałam pod deską rozdzielczą z głową odchyloną na siedzeniu. Powiedział , że z tego co widział, byłam w tym stanie przez około piętnaście minut. Kiedy uderzyliśmy w samochód, on uderzył w kierownicę. Policja powiedziała, że uderzyliśmy z prędkością około pięćdziesięciu mil na godzinę. Samochód został kompletnie zniszczony i wylądował w prawie trzy metrowym rowie przy kościele.
Moje serce , po tym jak przestało bić przez Tak długi czas, samo ponowiło pracę. Uświadomiłam sobie, że zmartwychwstałam. Bóg mnie uratował. Smutne jest to, że moja mama dwa lata później umarła, ale miałam tyle szczęśliwych dni razem z nią, i Nie boję się śmierci , jestem bezpieczna w Jezusie. Jestem teraz inna , Tak jakbym była po części tutaj, i po części tam, wiem że to jest dziwne, ale Tak się czuję.
Dziękuję za poświęcony czas, cieszę się, że mam okazję oddać chwałę Panu za moje ocalenie od przedwczesnej śmierci - teraz mam dwie cudowne córki i jestem oddana mojemu Panu Jezusowi Chrystusowi. "Jeśli ktoś wierzy we Mnie" powiedział Jezus, "choćby i umarł, żyć będzie". Amen.
Informacje Ogólne:
Płeć: Kobieta
Data wystąpienia DBS: April 1980
Czy w czasie twojego doświadczenia wystąpiło związane z nim zdarzenie zagrażające życiu? Tak Wypadek Widziałam samochód w który mieliśmy uderzyć. Wszystko było ciepłe i komfortowe i nagle znalazłam się w chłodnym , ciemnym miejscu, byłam bardzo świadoma, wydaje mi się ży było około 21stopni Celsjusza.
Elementy DBS:
Jak oceniasz treść swojego doświadczenia? Pozytywnie
Czy są jakieś leki lub zabiegi, które mogły mieć wpływ na to doświadczenie? Nie
Czy to doświadczenie w jakikolwiek sposób przypominało sen? Nie - to Tak jakbyś wszedł w nowe miejsce, po chwili przyzwyczajasz się.
Czy czułeś się oddzielony od ciała? Tak Nie widziałam ciała , ale poruszałam się i miałam kończyny.
W którym momencie doznania twój poziom świadomości i czujności był najwyższy? Byłam całkowicie świadoma otoczenia.
Czy czas wydawał się przyspieszać lub zwalniać? Zdawało się, że wszystko dzieje się w tej samej chwili; lub czas się zatrzymał albo stracił znaczenie Czas mija tam wolniej , czasami kiedy Pan porusza się w duchowej rzeczywistości w naszym imieniu, i wysyła Synów Bożych (aniołów), wszystko zawsze zwalnia. To może brzmieć dziwnie dla osoby niewierzącej, ale to prawda.
Proszę porównać swoje wrażenia słuchowe podczas doznania z codziennymi, które miałeś bezpośrednio przed doznaniem. Było cicho, poza łagodnym szumem wiatru - jak na plaży , gdy odrobina morskiego powietrza przepływa obok.
Czy zdawałeś się być świadomy tego, co dzieje się gdzie indziej, jakby w procesie percepcji pozazmysłowej? To Nie byłoby dobre, gdybym poszła do domu przed moją mamą, tęskniłaby za mną. Dwa lata później ona poszła. Miałam nocną wizję( niektórzy nazywają to wizjami sennymi) z moją mamą dwa tygodnie zanim zmarła. To działo się w tym samym ciemnym pokoju ale były tam drzwi. Powiedziała , że wszystko będzie dobrze i żebym przekazała mojemu starszemu bratu , że może zatrzymać okulary(?). Potem się dowiedziałam, że on wziął je z mamy torebki , kiedy ona zmarła, chciał je zatrzymać przy sobie. To był dowód potwierdzający , że w czasie snu faktycznie byłam w tym miejscu jako duch. I Tak, widziałam dłonie przywołujące ją do drzwi - miały blizny po gwoździach!
Czy wchodziłeś do tunelu lub przemieszczałeś się przez tunel? Tak To było w korytarzu albo długim pokoju- ciemno ale panował tam ogromny spokój- można było poczuć bożą miłość.
Czy spotkałeś lub byłeś świadomy obecności jakichkolwiek zmarłych (lub żywych) istot? Tak Słyszałam głos - czułam że Nie jestem sama.
Czy widziałeś jakieś nieziemskie światło? Tak Na początku to był tylko punkt ale poruszałam się w jego kierunku Tak szybko - zabawne, tutaj szybko dostaję mdłości od ruchu ale tam czułam uniesienie.
Czy zdawało ci się, że wkraczasz w jakiś inny, nieziemski świat? Nie
Czy nagle miałeś wrażenie, że wszystko rozumiesz? Wszystko o wszechświecie Wiem , że w jakiś sposób się zmieniłam - później również duchowo w mojej wierze jako Chrześcijanka, zaczęłam również mieć wizje - zawsze się sprawdzały. Są głównie symboliczne, niektóre były doniesieniami prasowymi, zanim faktycznie się wydarzyły. Tygodnie lub dni przed zdarzeniem wszystko zapisuję , rysuję moje wizje i przypinam wycinki z gazet, jak już się to wydarzy.
Czy dotarłeś do jakiejś granicy lub ograniczającej struktury fizycznej? Tak Nie miałam swojego ziemskiego kostiumu (Ha,ha) . Poruszałam się ale Nie miałam ciała , żeby mówić.
Bóg, duchowość i religia:
Jaka była twoja religia przed doświadczeniem? Nie jestem pewien Chrześcijanka
Jaka jest teraz twoja religia? Jestem Chrześcijanką
Czy zmieniły się twoje wartości i przekonania z powodu tego doświadczenia? Nie Zawsze wiedziałam , że jest Bóg, piekło i Szatan, od najmłodszych lat , ale Nie miałam kościelnego wychowania.
Odnośnie naszego ziemskiego życia poza religią:
Doświadczenie na przestrzeni czasu było: Zwiększające
Czy twoje relacje z ludźmi zmieniły się w jakiś szczególny sposób z powodu twojego doświadczenia? To zbyt wiele, żeby powiedzieć - ale najważniejszy jest spokój , wiem że wszystko jest już zaplanowane przez Boga. Nawet jeśli niektóre rzeczy są ciężkie do przeżycia, Bóg trzyma nad tym pieczę.
Po Doświadczeniu Bliskości Śmierci (DBS):
Czy doświadczenie było trudne do wyrażenia słowami? Nie
Czy masz jakieś psychiczne, niezwykłe lub inne specjalne zdolności po tym doświadczeniu, a których Nie miałeś przed nim? Tak Wizje się zwiększyły, zaczęłam je mieć w wieku pięciu lat, ale wtedy tylko raz na jakiś czas. Po wypadku dużo wcześniej, ale wiem że to Bóg sprawia, Nie ja.
Czy jest jakiś fragment lub kilka fragmentów twojego doświadczenia, które są dla ciebie szczególnie znaczące lub ważne? Najlepszą częścią był spokój i miłość. Najgorszą było powrócić do tego ziemskiego worka jakim jest ciało!
Czy kiedykolwiek podzieliłeś się tym doświadczeniem z innymi? Tak Do każdego ,do którego poprowadzi mnie Bóg.
Czy kiedykolwiek w twoim życiu cokolwiek odtworzyło jakąkolwiek część tego doświadczenia? Nie
Czy jest coś jeszcze, co chciałbyś dodać mówiąc o swoim doświadczeniu? Yes, Nie jestem wariatką ani fanatyczką - po prostu opowiadam to co wiem , że jest prawdą. Jest niebo i piekło, Bóg jest prawdziwy jak i Szatan - Jeśli to czyni mnie fanatyczką , to niech Tak będzie. Nic nigdy Nie zmieni mojego zdania.
Czy są jakieś inne pytania, które moglibyśmy zadać, aby pomóc ci opowiedzieć o twoim doświadczeniu? W sumie to Nie, Nie przekazałabym tego świeckim mediom, ale czas jest krótki i nasze odkupienie się zbliża. Bóg cię błogosławi i jeśli Jezus Nie jest twoim Panem - zachęcam cię uczyń go swoim Panem i Królem. On jest jedyną drogą do Nieba - jeszcze raz dziękuję.